Modlitwa za poczęte dzieci.

Proszę Cię, Panie Jezu, broń nas przed zagładą dzieci nie urodzonych.

- Niewinnych, bo jeszcze nigdy wobec nikogo żadną złością nie zawiniły.

- Bezbronnych, bez głosu błagania, bez siły.

- Nie prosiły się na świat, aby nawet w tym nikłym znaczeniu być natrętem.

Zanim jeden raz słońce zobaczą.

Zanim jeden kwiatek zerwą na łące.

Zanim jedyny raz powiedzą „mama”.

Bronię życia zbrodniarza przed karą śmierci mając nadzieję, że się poprawi.

Tylko życia zagrożonego przed narodzeniem nie bronię.

Tylko życia jeszcze nie urodzonych dzieci nie bronię przed „niełaskawą śmiercią”.

Chcę bronić życia dzieci przed zagładą.

Modlę się za dzieci w tych dniach poczęte, aby przeżyły wiosnę, lato i jesień życia.

Modlę się za rodziców, którzy mają do podjęcia trudne decyzje.

Modlę się za wszystkich, którzy tym dzieciom mogą pomóc.

Za babcie, aby nie wzruszały ramionami.

Za koleżanki, aby nie namawiały.

Za sąsiadki, aby kandydatkom do macierzyństwa nie mówiły „głupia”.

Za mężczyzn, aby nie mówili „sama będziesz chować”.

Modlę się za przyczyną Matki Boskiej.

Matko najlepsza, módl się za nami!

/ks. T. Ryłko – „Królowa Apostołów”/